Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej monitoruje i weryfikuje działanie przepisów dotyczących prowadzenia placówek zapewniających całodobową opiekę, również tych działających nielegalnie. – Na bieżąco współpracujemy z wojewodami w tym zakresie. Na początku roku weszły w życie przepisy mające ograniczyć skalę nieprawidłowości. To dodatkowe wymogi dla podmiotów prowadzących placówki, a także nowe narzędzia dla wojewodów – informuje wiceminister Iwona Michałek.
Placówki zapewniające całodobową opiekę nie są pozostawiane bez kontroli – podkreśla wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Iwona Michałek w odpowiedzi na raport Najwyższej Izby Kontroli dotyczący nadzoru państwa nad tego typu placówkami.
– Ministerstwo monitoruje i weryfikuje działanie przepisów dotyczących prowadzenia placówek zapewniających całodobową opiekę. Na bieżąco współpracujemy z wojewodami w tym zakresie – zapewnia wiceszefowa MRPiPS Iwona Michałek.
Nowe przepisy weszły w życie z początkiem tego roku
1 stycznia br. weszły w życie opracowane przez MRPiPS przepisy mające na celu ograniczenie skali nieprawidłowości w placówkach zapewniających całodobową opiekę.
– Zmiany dotyczą m.in. wymogów pod kątem prowadzących placówek. Wprowadziliśmy po raz pierwszy standardy dotyczące kadry oraz wskaźnika zatrudnienia w placówkach. Poszerzyliśmy możliwości w zakresie nakładania kar pieniężnych na podmioty prowadzące nielegalne placówki mimo wcześniejszego ukarania za prowadzenie nielegalnej placówki w innym miejscu – wylicza wiceminister Iwona Michałek.
Cofnięcie pozwolenia i zamknięcie placówki pod rygorem natychmiastowej wykonalności
Działające od początku roku przepisy dają także wojewodom możliwość jednoczesnego cofnięcia zezwolenia na prowadzenie placówki i nakazania wstrzymania prowadzenia tej placówki, z nadaniem rygoru natychmiastowej wykonalności. Taka sytuacja może mieć miejsce w przypadku stwierdzenia zagrożenia życia i zdrowia osób przebywających w placówce – nawet jeśli jest to placówka mająca zezwolenie.
– Przewidziane w ustawie kary pieniężne mają na celu doprowadzenie do stanu zgodnego z prawem – chodzi o to, by podmiot prowadzący nielegalną działalność zaprzestał swojej działalności lub uzyskał odpowiednie zezwolenia wojewody – podkreśla wiceminister Iwona Michałek.
O jakich karach mowa?
Podmioty prowadzące nielegalną działalność podlegają karze pieniężnej w wysokości 10 tys. zł, gdy w ich placówce przebywa nie więcej niż 10 osób lub 20 tys. zł, jeżeli w placówce przebywa więcej niż 10 osób. W sytuacji niezaprzestania działalności pomimo nałożonej wcześniej kary, nakładane są kolejne wynoszące po 40 tys. zł.